odyseusz podróżujący do itaki musiał przepłynąćkiedyśobok wyspy, siedziby syren, żyły one na ostrych skałach u wybrzeży. posiadały piękny i niezwykle muzykalny głos, powodując całkowite otępienie u marynarzy, którzy zapominawszy o wszystkim, rozbija,li sięo głazy. w pobkiżu tych dziwnych stworzeńzawsze jest pełno ludzkich szkieletów. odyseusz wiedział jednak jakie niebezpieczeństwo sięczai w tych piekielnie pięknych uwodzicielkach. kazał się zalepićtowarzysząuszy woskiem, aby ci nie słysząc syreniego śpiwu, nie byli podatni na jego urok. sam odyseusz postanowił jedak nie zaprzepaścićjedynej szansy. kazał sie przywiązaćmocnymi marynarskimi linami do masztu nakazał, aby nikt pod żadnym pozorem nie próbował odwiąza. chociażby sam błagał o to, kiedy łódź podpłynęła bliżej syreny rozpoczęły swój śmiertelny śpiew. załoga jednak nic nie słyszała. odyseusz tym casem rwał sięi szarpał potwornie. krzyczał i rozkazywał aby go rozwiązano. nikt go jednak nie słuchał. dzięki temu fortelowi grupie podróżników udało sie jak nikomu uniknąćtego śmiertelnego niebezpieczeństwa. odyseusz natomiast mógł sięposzczycićtym, że jako jedyny, żyjący człowiek słyszał cudowny syreni śpiew
PS. dostałam za to 5 ;)
a może wiesz takie oto zadanie :
wyjaśnij podane zwroty. odwołaj sie do przeczytanego tekstu
być nagabywanym, próbować sztuk, rzucić urok, wziąc szkodęna siebie
