Wejherowo 17.10.09r.
Drogi Michale
Na poczatku mego listu chcialbym Cie serdecznie pozdrowic.
Opowiem Ci dzisiaj jak bylo na pierwszej lekcji jezyka angielskiego.Lekcja byla super!. Prowadził ta lekcje nauczyciel zwanym ,,keatingiem". Prowadzi on niesamowite metody nauczania. Nikogo nie trzyma w ławkach na lekcji. Chłopcy naprzyklad wychodza grac w pilke i tuz przed strzalem, mowia kawalek wiersza. Metody nauczania sa niesamowite. Profesor pobudzal nasza wyobraznie,chcial usamodzielnic nas,chlopcow , aby mieli wlasne zdanie i bronili swoich praw. To wszystko dzialo sie juz na pierwszej lekcji!. Wszyscy sa na nauczyciela wpatrzeni jak w obrazek.Na lekcji bylo duzo smiechu , to byla najlepsza lekcja na ktorej bylem.
Bardzo polubilem tego nauczyciela. Przyjezdzaj szybko, wracaj z powrotem do szkoly i sam zobacz jak jest na lekcji.Czekam z niecierpliwoscia na twoja odpowiedz. Z wyrazami szacunku Twoj przyjaciel
Mateusz Michalski
