(dziewczyna leży z przymknietymi powiekami,panuje cisza.
Po chwili sie budzi.)
-kwiecie pachnie[danusia]
(zbyszko cieszy sie i kleka u boku danusi)
-danusiu,danusiu[zbyszko]
(otworzyla oczy)
-zbyszko[danusia]
-przebudzilas sie,chwala bogu[zbychu]
-gdzie ja jestem?[danuska]
-pod spychowem do tatusia wracamy,pan jezus sie nad toba zmilowal[zbyszko](westchnal i jeknal)
(nastała cisza)
-nie umieraj[zbyszko]
-niedlugo sie spotkamy[danuska]
(i tu placz zbyszka)