szkola narzeczonych
Marianna chciała być szczęśliwa, dlatego zamiast studiów na politechnice wybrała szkołę narzeczonych. Czy spełniły się jej oczekiwania?
Znakomita książka Marii Krüger pt. "Szkoła narzeczonych". Wszystko zaczyna się, gdy Marianna wybiera się do kina i ogląda pewien film. Po pewnym czasie wyjeżdża do Jagodna... ale po co? Kim są Małgosia, Neli i Żaba? Co będą razem robić i dlaczego książka nosi tytuł "Szkoła narzeczonych? Przeczytajcie, a się dowiecie! Nadaje się dla wszystkich, a szczególnie dla młodych dziewcząt.
inna
Tematem książki Małgorzaty Dziewulskiej Inna obecność są związki, jakie łączą niektórych bohaterów teatralnych końca XX wieku ze społeczną i/lub teatralną wspólnotą. Postaci, którym przygląda się autorka, mają cechy konwencjonalnie uznawane za aspołeczne i negatywne – przejawiają skłonności do izolowania się, agresji i autoagresji. Obdarzone są przy tym zdumiewająco silną obecnością sceniczną, są w jakiś sposób nieusuwalne. Dziewulska sprawdza żywotność takiej właśnie podmiotowości negatywnej, pokazując, w jaki sposób teatry Swinarskiego, Kantora, Grzegorzewskiego, Lupy czy Warlikowskiego czerpały i wciąż czerpią swą siłę z romantycznego źródła, świadomie lub podświadomie podtrzymując ten rodzaj obecności, jaki stworzył kiedyś Mickiewicz dla Upiora, Widma i Pustelnika. Śledzi, jak współcześni artyści teatru naruszają symbole zbiorowej wyobraźni i starają się wydrzeć coś z jej terenu po to, aby ją odnowić. Autorkę interesują zatem miejsca własne, które stają się miejscami wspólnymi, dlatego nawet najbardziej hermetyczne dzieła teatralne widzi jako otwarte na dialog, czasem w formie przewrotnej gry z widzem. Operując szczegółem, Dziewulska po mistrzowsku uprawia swego rodzaju hermeneutykę, w której konkret obrazu i działania urasta do rangi filozoficznej.
