Odpowiedź :
Ja listopadowy dzien zniczy spędziłam na cmentarzu . Byłam na mszy swiętej . pózniej pojechałam do rodziny . Było bardzo miło . Pod wieczór przyjechałam do domu ... byłam bardzo zdaowolona z tego dnia spedziłam go bardzo miło ...
Listopadowy wieczór spędziłam w rodzinnym gronie.Po mszy św. wybraliśmy się na cmentarz. Zapaliliśmy znicze na grobach naszych najbliższych i okazaliśmy im pamięć modlitwą. Cmentarz wyglądał pięknie nocą. Wszędzie paliły się znicze.
Razem z rodziną udaliśmy się tego dnia na cmentarz. Zapaliliśmy znicze na grobac naszych bliskich. Potem pogrążyliśmy się w zadumie. Co by było, gdyby żyli? Wspólnie wróciliśmy z tą myślą do domu.