Odpowiedź :
Było coś takiego w Szatanie z siódmej klasy. Tam facet kazał zgasić światło i przynieść miskę z wodą, a potem kazał dzieciom zamoczyć ręce w tej misce, jeden nie zamoczył, bo myślał, że to podstęp i wpadł, bo inni zamoczyli ;) Nie pamiętam dokładnie jak to było, poszukaj może w streszczeniu :) Pozdrawiam.
Yyyy.. ale sobie zadanie polonistka wymyslila:D
Proponuje prosto: jesli uczen umial to umie i dzis, wiec na pytania na ktore odp. maja takie same odpowiadaja jeszcze raz (chociaz to troche ebz sensu, bo sciagajacy mogl zapamietac jak sciagal - jednak nie do konca, wszystkiego przeciez nie zapamieta :) ). i mysle, ze niesciagajacy nie musi miec wszystkich odp poprawnych - zeby go nie krzywdzic. decyduje przewaga. i pozamiatane ;)
Proponuje prosto: jesli uczen umial to umie i dzis, wiec na pytania na ktore odp. maja takie same odpowiadaja jeszcze raz (chociaz to troche ebz sensu, bo sciagajacy mogl zapamietac jak sciagal - jednak nie do konca, wszystkiego przeciez nie zapamieta :) ). i mysle, ze niesciagajacy nie musi miec wszystkich odp poprawnych - zeby go nie krzywdzic. decyduje przewaga. i pozamiatane ;)
Ale wymyśliła nauczycielka... może ma taki przypadek w jakiejś klasie i nie wie co zrobić ? ^^
Moim zdaniem powinni oboje napisać sprawdzian z tej lekcji ale z zupełnie innymi pytaniami... siedząc w odpowiedniej odległości od siebie :D ten który naprawdę się nauczył i tak zdobędzie dobrą ocenę.
Moim zdaniem powinni oboje napisać sprawdzian z tej lekcji ale z zupełnie innymi pytaniami... siedząc w odpowiedniej odległości od siebie :D ten który naprawdę się nauczył i tak zdobędzie dobrą ocenę.